Rwa kulszowa jest dolegliwością, której można zapobiegać, wykonując odpowiednie ćwiczenia fizyczne. Warto je wykonywać zarówno wtedy, gdy objawy choroby nie występują, jak i wtedy, gdy się już one pojawiły. Rehabilitacja w rwie kulszowej przyspiesza bowiem działanie leków, a także zmniejsza ryzyko, że objawy będą nawracać. Ponadto, dzięki odpowiednim formom aktywności fizycznej możliwe jest uniknięcie operacji chirurgicznej, którą wykonuje się, gdy inne formy leczenia rwy kulszowej nie dają rezultatów.
Rehabilitacja przy rwie kulszowej powinna zatem obejmować kilka rodzajów ćwiczeń. Chorzy powinni więc wykonywać ćwiczenia: wzmacniające mięśnie grzbietu, tułowia, rozciągające, a także trenować pilates i nordic walking. Tego rodzaju aktywność fizyczna pozwala poprawić stabilność kręgosłupa i zmniejszyć ryzyko wystąpienia dolegliwości bólowych.
Kiedy nie ćwiczyć?
Zwykle rehabilitacja po rwie kulszowej powinna rozpocząć się dopiero w tym momencie, kiedy chory będzie w stanie swobodnie wykonywać ćwiczenia w poprawny sposób. Lekarze i fizjoterapeuci zgodnie podkreślają, że pacjenci nie powinni wykonywać ćwiczeń, gdy ból jest bardzo silny. Aktywność fizyczna w takim momencie nie przynosi bowiem oczekiwanych rezultatów, gdyż chorzy szybko się do niej zniechęcają, a także nie odczuwają żadnej poprawy. Ponadto dodatkowe podrażnianie nerwu kulszowego podczas ćwiczeń sprawia, że dolegliwości bólowe mogą się nasilać zamiast zmniejszać.
Rozpoczęcie ćwiczeń
W przypadku pacjentów, którzy poddali się farmakologicznemu leczeniu rwy kulszowej, zaleca się rozpoczęcie ćwiczeń po około 7-10 dniach od momentu rozpoczęcia przyjmowania farmaceutyków. Wcześniejsze ćwiczenia mogą co prawda nie powodować bólu, który uśmierzą leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, jednak niekoniecznie będą one poprawiać stan zdrowia pacjenta.
Warto też wskazać, że najlepszym sposobem rehabilitacji w rwie kulszowej są ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty, który dopilnuje, by były one poprawnie wykonywane. Pod okiem specjalisty chory będzie też mógł nauczyć się wielu ćwiczeń, które będzie mógł później wykonywać samodzielnie w domu.
Pływanie
Osoby cierpiące na rwę kulszową powinny także zdecydować się na zajęcia na basenie. Najlepszym wyborem dla nich będzie pływanie stylem grzbietowym, które pozwala wzmocnić mięśnie wokół kręgosłupa i jednocześnie odciążyć stawy oraz inne partie ciała. Woda ma także zbawienny wpływ na całe ciało. Odpręża ona każdą jego część i łagodzi dolegliwości bólowe.
Warto zaznaczyć, że rwa kulszowa często ma nawracający charakter. Z tego powodu ćwiczenia fizyczne są niezwykle ważne, gdyż bez ich wykonywania niemożliwy będzie powrót do pełni zdrowia. Należy także podkreślić, że bardzo istotną kwestią jest wyrobienie właściwych nawyków dotyczących podnoszenia ciężkich przedmiotów. Nie wolno bowiem obciążać nimi nadmiernie kręgosłupa. Konieczne jest też wypracowanie prawidłowej postawy ciała podczas siedzenia lub stania. Warto także zainwestować w dobrej jakości materac do spania, który utrzyma kręgosłup w odpowiedniej pozycji przez całą noc.
Panuje błędne przekonanie, że jak boli to dobrze. Wcale nie! Boleć może, a nawet powinno ale PO treningu, najlepiej dzień po, a nie w trakcie. I nie ma znaczenia czy to rehabilitacja po rwie kulszowej czy trening każdej osoby, która po prostu jest zdrowa i nic jej nie dolega. Boli – nie ćwicz!
U mnie zdecydowanie najlepiej sprawdził się masaż leczniczy i rwa kulszowa praktycznie po paru sesjach przestała mi dokuczać. Ale pamiętajcie żeby nie chodzić na zwykły, albo nie daj Boże tajski masaż, bo to nic nie da, a może nawet zaszkodzić. Jak chcecie ulżyć sobie w rwie kulszowej, to trzeba wybrać prawdziwego specjalistę.
Aktywność jest oczywiście wskazana, ale po samej operacji na rwę kulszową lepiej nie przesadzać z jakimikolwiek ćwiczeniami. I nie chodzi nawet o forsowne, ale nawet jazdę na rowerze czy spacery można sobie darować, bo przede wszystkim trzeba odpoczywać.
Rehabilitacja rwy kulszowej jest ważna, ale przede wszystkim trzeba ćwiczyć, żeby wzmacniać mięśnie pleców i całego kręgosłupa. Tu można przeczytać jak wykonywać takie ćwiczenia na rwę kulszową: http://rwakulszowa.net.pl/choroba/rehabilitacja-rwy-kulszowej/ Chociaż ja zalecam żeby na początku jednak robić to wszystko z lekarzem lub terapeutą, bo wtedy rwa kulszowa nie będzie tak dotkliwa, a na początku atak rwy kulszowej na pewno będzie wracał.
Zdecydowanie warto polecić ćwiczenia McKenziego na rwę kulszową. U mnie w rodzinie miała już ciocia, mam i ja, więc wiem co mówię, bo naprawdę to działa. Oczywiście nie tak od razu, ale czuć zmianę na lepsze, więc po prostu warto w to inwestować.
Pamiętajcie, że jak zaczyna się rwa kulszowa ćwiczenia są niezbędne. Im więcej czasu poświęcicie na ćwiczenia, tym lepiej i łatwiej będzie się potem żyć. Bo każdy atak rwy kulszowej będzie słabszy i nie będzie tak mocno oddziaływał na organizm. No i co najważniejsze – nie będzie tak boleć.
Najlepsze ćwiczenia na rwę kulszową to przede wszystkim pływanie. Po co kombinować, zakładać nogę na głowę, czary mary, hokus pokus i w ogóle brać trenerów? Zwykłe pływanie w normalnym basenie jest najlepsze na rwę kulszową. Nie każdy jest jakimś terapeutą, nie każdy jest sprawny, ale pływać może każdy.
Za każdym razem gdy zaczyna mi dokuczać rwa kulszowa masaż jest najlepszy. Nie ma znaczenia czy i gdzie jestem. Siadam i zaczynam rozmasowywać sobie udo od tyłu i pośladek. To daje sporą ulgę i mam w duszy czy to jest dla innych ludzi irytujące czy nie.
U mnie masaż w rwie kulszowej jest niemożliwy do zastosowania. Ból jest tak ogromny, że sam nic nie mam szans zrobić. Zwłaszcza, że nie ma szans, żeby za siebie ręki wyciągnąć. Muszę spróbować żeby ktoś mi zrobił masaż jak będę miał atak rwy kulszowej, podobno to działa, a także zapobiega przed kolejnymi atakami. To znaczy one na pewno będą, nie ma się co łudzić, ale podobno już nie są takie bolesne.
Bo jak się zaczyna rwa kulszowa fizykoterapia powinna być wykonywana przez profesjonalistę, a nie jakieś chałupnicze samopomoce sobie urządzacie. To jest naprawdę ważna sprawa, bo byle jak prowadzony masaż może nawet zaszkodzić na rwę kulszową, a ma przecież pomagać i dlatego trzeba odżałować te pięć dych, bo naprawdę to wszystko może zmienić.
Ćwiczenia przy rwie kulszowej to nie jest najlepszy pomysł. Nawet jak nie boli tak bardzo, jak w niektórych przypadkach, gdy naprawdę nie da się wytrzymać, to ćwiczenia na rwę kulszową trzeba wykonywać wtedy, kiedy nie boli, a nie w trakcie ataku rwy kulszowej.
Pełna racja. Bo jak zaczyna się rwa kulszowa ćwiczenia rehabilitacyjne trzeba wykonywać w okresach, w których ból nie występuje, a nie w czasie jak jest atak bólu i praktycznie nie można nogi podnieść, a co dopiero coś ćwiczyć. Rehabilitacja jest żmudna i dla mnie nudna, ale po paru tygodniach ćwiczeń już widzę trochę efektów, a to jest dla mnie najważniejsze i daje kopa do dalszej pracy.
Mam pytanko. Jak długo po najsilniejszym uderzeniu bólowym powracałeś Patryk do pełnej sprawności? Ja zbagatelizowałam początkowe objawy bólowe. Przyjmowałam leku p/bólowe i jakoś prawie 3 miesiące funkcjonowałam. Jednak po tym czasie dopadło mnie tak, że przez tydzień nie mogłam ani wstać ani się położyć. Obecnie najsilniejszy ból przeszedł ale nadal jest nie tak jak powinno. Przyjmuje leki, dużo leżę i chodzę. Jak długo trwa stan powrotu do pełnej sprawności?
Pamiętajcie, że masaż klasyczny na rwę kulszową raczej znakomicie nie zadziała. A najlepsze jest to, że często jest nawet znacznie droższy od masażu profesjonalisty. Lepiej zapisać się w takim razie do terapeuty a nie ściągniętej w kontenerze tajskiej pani, która będzie was stopami ugniatać. Rwa kulszowa to przede wszystkim konieczność odciążenia kręgów kręgosłupa, a zwykłe ugniatanie nic tu nie da.
Hej. Od ponad 2 tyg. mam mega mocny atak rwy kulszowej. Biore różne specyfiki od Diclacu,Zoldiaru i Sildarudu…po zastrzyki 10szt. millgamy m. Bylem już dwa razy na pogotowiu, raz dołożyli mi jeszcze jeden lek Dorete i Nalgasin Forte…nadal nic. Za drugim razem dostalem kroplówkę z jakimiś dwoma lekami – nawet nie wiem jakimi (jedno bylo coś na „l”). Ból minął mogłem chodzić, ale spód prawej stopy przy małych palcach był jakby zdrętwiały – czucie było, ruszać też mogłem. Stosowałem McKenzie’go w między czasie jak nie bolało…no i co? Dziś znów leżę w łóżku…tym razem wygrzewam może pomoże…bo strasznie reaguję na zimno ból jest wtedy jeszcze większy:-( Dwa dni temu byłem u neurolog oczywiście prywatnie – zalecenia – ćwiczyć i brać dwa specyfiki jeden to ury…witaminy B, a drugi to Pregabalin Zentiva mam je brać do tych co dał mi rodzinny czyli Sirdalud i Nalgasin Forte – czy mój żołądek da sobie z tym radę? Poradźcie mi coś? Najlepiej operację czy czekać jeszcze jak powiedzieli mi na pogotowiu? Mam dwójkę małych dzieci, teraz chorobowe, boję się że skończy się tym że nie będzie mnie stać na specyfiki. Rezonansu nie mam bo nie chcą dawać skierowania, dostałem od neurolog ale na płatny – skąd wziać kasę?:-( Poradzicie co robić?
Idź na operacje, nie męcz się człowieku.
Mój tata ma ten problem z rwą kulszowa przyjął już zaszczyki jest po rehabilitacjach po lekach i nic nie pomaga co dalej
Ja juz 4 ty.tydzien walcze z ta rwia.Stosowalem juz wszystko co proponujecie.Nic nie pomaga wczesniej watroba mi sie rozleci od tabletek nim to ustapi.Mam to 2,3 razy do roku zawsze to bylo 4,5dni i po wszystkim.Teraz juz 4ty.tydzien idzie.Blond moze ze pracuje z tym bulem.Co poradzicie.Pozdrawiam wszystkich ktozy to przezywaja.Musimy byc twardzi.
Ćwiczę gdy mija ostra faza bólu, rozciąganie i delikatne ćwiczenie bardzo dokładne bez szaleństw, atak zdarza mi się średnio raz na rok raczej z mojej głupoty np. przewianie w pracy. Ataku nie da się uniknąć ale przez ćwiczenia staje się troszkę słabszy i trwa krócej, z doświadczenia wole zastrzyki nie psują tak wątroby. Trzeba się pilnować i jakoś z tym żyć choć czasem ma się juz dość
Ludzie,mnie zlapalo tak ,ze o matko ,lepiej nie pamietac,lekarz dal recepte na leki i finito,ale co robic dalej?.No i poszlam do osteopaty,po pierwszej wizycie 50% bolu mniej (ale mnie tak pan osteopata wymeczyl ze po prostu z bolu wylam,ale dalam rade,potem dobry masaz).Druga wizyta juz tak nie bolalo,pan osteopata doradzil cwiczyc yoge,moze byc tez pilates no i basen,cwiczyc,cwiczyc,jeszcze raz cwiczyc,oczywiscie z glowa. Czeka mnie nastepna wizyta u osteopaty ,ale juz profilaktycznie.Ale bol czsami wraca,ale jestem twarda,i cwicze.pozdrawiam i zycze cierpliwosci.
Witam. Sam przechodziłem ostatnio ostry atak rwy .Leżałem w jednej pozycji i jęczałem. Nie mogłem nawet wstać z łóżka a dojechanie do szpitala jak mnie ciut puściło to była katorga i okropny ból. Zrobiłem rezonans magnetyczny i okazało się , że mam wyciek tej substancji (żel) co jest w dyskach miedzy kręgami .Zrobiłem też EMG i rentgen i byłem u 3 lekarzy, którzy potwierdzili , że jedynym wyjściem w mojej sytuacji jest operacja. Teraz nie wiem jak się mam za to zabrać? Kto daje takie skierowanie na operacje bo wszystkie porady i konsultacje robiłem prywatnie aby nie tracić czasu bo pierwszy mnie tak nastraszył , że to może w każdej chwili powrócić (ze strachu).Wiem też, że trzeba trochę czekać aby dostać się do specjalisty.
Witam,
Mam problem z moją mamą.pierwszy raz dopadła ją rwa kulszowa ,3 tyg. wyła z bólu ,słabo chodziła ,aż któregoś dnia zdrętwiały jej kostki i nie mogła wogóle chodzić- przewracała się.
Teraz ból ustąpił ,ale nadal nie może chodzić.drętwe nogi …
może wiecie o co chodzi? z tego, co czytam to wszyscy jakos chodzą….